Najwięcej witaminy... mają nasze Dziewczyny
Tak najkrócej można oddać słowami atmosferę spotkania, które z okazji przypadającego wczoraj Dnia Kobiet zorganizowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Ostroszowic. Swoboda i humor z jakim podeszły do tematu zasługują na najwyższy podziw i uznanie.
Zaproszone do PRL-owskiej restauracji panie, witane były goździkiem oraz przydziałem na ogórka i "mielonego". Był to jednak tylko wstęp do dalszych atrakcji. Ściany sali wiejskiej zdobiły propagandowe plakaty i hasła z epoki PRL-u a do zebranych pań z trzeszczącego radia przemówił sam Towarzysz Wiesław. Dbałość o każdy najdrobniejszy szczegół w zaaranżowaniu klimatu tamtych lat sprawił, że podróż do przeszłości była bardzo udana.
Klimat tworzyły stroje, muzyka i menu tego niecodziennego i przezabawnego spotkania. Były regały sklepowe z octem i papierem toaletowym, barowe mielone i słone kiszone ogórki, była zielona oranżada, były drelichowe fartuchy, czepki na głowach, sznurowane tekstylne butki bez pięt i palców oraz gumofilce. Dobrą zabawą były konkursy i quizy również tematycznie związane z miniona epoką. Najciekawsze z nich to np. plucie pestką na odległość i skok w dal w gumofilcach.
Po "sportowych" zmaganiach na scenie prezentowały się zaproszone panie na przemian z przemiłymi gospodyniami wieczoru. Brawurowo odtańczonego przez nie ognistego kankana nie powstydziłoby się paryskie Moulin Rouge. Salwy śmiechu wypełniły salę w trakcie występu baletu. Primadonny zatańczyły fragment baletu Jezioro Łabędzie, po którym już wspólnie z publicznością energicznie wykonały układ choreograficzny do piosenki "Wyginam śmiało ciało". Dużą niespodzianką był występ JEDYNEGO w tym gronie mężczyzny. Daniel Szachniewicz w prezencie zaśpiewał wszystkim paniom utwór Marka Grechuty pt. Nie dokazuj miła nie dokazuj.
Wieczór zakończył się wspólnym śpiewem popularnych i znanych wszystkim przebojów. Zaszczyt zorganizowania przyszłorocznej, trzeciej już z kolei Marcowej Kobieterii przypadł w udziale paniom z Koła Gospodyń z Mościska.
W imieniu wszystkich zaproszonych pań i gości honorowych w osobach pp. Haliny Szymiec-Raczyńskiej i Doroty Gromadzkiej - radnej Sejmiku Województwa Dolnośląskiego składamy wszystkim Paniom z Koła Gospodyń Wiejskich w Ostroszowicach słowa serdecznego podziękowania za ogrom pracy włożony w przygotowanie tego wspaniałego spotkania. Daleko by szukać miejsca, w którym Kobiety bawiły się w tym szczególnym dniu tak dobrze jak uczestniczki wczorajszego stricte sfeminizowanego wieczoru.
Więcej zdjęć w galerii ...